Aktualności

5 września 2016

Utrata mocy i grzechotanie w silniku czyli efekty uboczne „naprawy” Volkswagena

Do znanego brytyjskiego dziennikarza prowadzącego obecnie swój portal motoryzacyjny, zgłosiło się już ośmiu czytelników, którzy po „naprawie” przeprowadzonej w związku z dieselgate mają problemy ze swoimi Volkswagenami. Problem pojawił się w Tiguanach z silnikiem 2.0 TDI (EA189) o mocy 140 KM wyposażonych w dwusprzęgłową skrzynię biegów (DSG). Po „naprawie” w zakresie między 1500 a 2250 obrotów występuje brak mocy i silnik zaczyna nieprzyjemnie grzechotać.

Oto poszczególne zgłoszenia czytelników:

12 lipca – 2014 Tiguan 2.0TDI 140 DSG
Znaczny stukot pod obciążeniem do prędkości 40 mil/h i 1600 obrotów.

11 sierpnia – 2012 Tiguan 2.0TDI 140 DSG
Straszliwe grzechotanie w silniku przy przyspieszaniu między 2 a 4 biegiem. Po reklamacji dealer zaproponował płatną (sic!) diagnozę.

14 sierpnia – 2013 Tiguan 2.0TDI 140 DSG

Zwiększone zużycie paliwa oraz grzechotanie przy przyspieszaniu. Po reklamacji dealer kilkukrotnie badał auto i modyfikował oprogramowanie jednak bez efektu, grzechotanie i zwiększony apetyt na paliwo pozostało.

17 sierpnia – 2012 Tiguan 2.0TDI 140 DSG
Brak mocy i hałasy z silnika. Po reklamacji Volkswagen trzymał auto u siebie przez 6 tygodni, ale nie udało się go naprawić.

27 sierpnia – 2014 Tiguan 2.0TDI 140 DSG
Nasilające się hałasy z silnika. Po reklamacji samochód jeździł przez dwa miesiące po różnych serwisach VW, jednak do tej pory nie został naprawiony. Volkswagen tłumaczy, że to jednostkowy przypadek, jednak jest to już 5. tego typu zgłoszenie jakie otrzymał angielski dziennikarz w ciągu miesiąca.

3 września – 2015 Tiguan 2.0TDI 140 DSG
Zwiększone zużycie paliwa i hałasy z silnika.

3 września – Tiguan 2.0TDI 140 Bluemotion DSG
Hałasy z silnika w zakresie między 1500 a 1800 obrotów. Po reklamacji dealer dwukrotnie próbował naprawić auto, jednak bez efektu.

3 września – 2012 Tiguan 2.0TDI 140 DSG
Spadek mocy i hałasy z silnika.

Skoro jeden dziennikarz otrzymał w ciągu miesiąca aż osiem zgłoszeń o problemach po „naprawie” VW, możemy się domyślać, że problem jest poważny. Wielokrotnie pisaliśmy, że VW nie jest w stanie naprawić swoich aut. Mieliśmy przykłady wielu modeli które po „naprawach” jeździły gorzej, paliły więcej i… nie spełniały norm emisji spalin.

http://www.honestjohn.co.uk/news/volkswagen-emissions-scandal/8-reports-of-volkswagen-tiguans-losing-power-after-ea189-emissions-fix/

, , , , ,