Złożyliśmy pozew w Niemczech

17 maja 2025

Złożyliśmy pozew w Niemczech

Polskie roszczenia w procesie z VW, związane z Dieselgate, mogą przekroczyć 500 mln euro. Pierwszy pozew zbiorowy wytoczony przez Polaków przeciwko koncernowi Volkswagen AG w Niemczech ma stać się początkiem fali procesów. Poszkodowanych na świecie może być nawet kilkanaście milionów. Większość z nich z sukcesem dochodziło swoich praw przed sądami krajowymi, jednak polscy poszkodowani od lat nie mogli doczekać się sprawiedliwości w polskich sądach.

8 maja 2025 r. spółka ADACO GmbH, partner polskiego Stowarzyszenia Poszkodowanych przez Spółki Grupy Volkswagen AG, złożyła pozew przeciwko koncernowi w Sądzie Okręgowym w Brunszwiku. Pierwszy proces, oparty o roszczenia 215 obywateli Polski, których pojazdy wyposażone były w silniki ze zmanipulowanymi systemami emisji spalin, może otworzyć drogę dla kolejnych tysięcy poszkodowanych.

Pozew został złożony przez renomowaną kancelarię prawną Dr Stoll & Sauer Litigation Rechtsanwaltsgesellschaft mbH i dotyczy pojazdów z silnikami typu EA189, w których stosowano nielegalne oprogramowanie zaniżające poziomy emisji podczas testów.

Afera Dieselgate dotknęła posiadaczy ponad 11 milionów pojazdów na całym świecie, które wyposażone były w oprogramowanie fałszujące wyniki emisji spalin. W tym szczególnie szkodliwych tlenków azotu (NOx), które przekraczały dopuszczalne normy nawet kilkudziesięciokrotnie, co szkodziło i szkodzi zdrowiu ludzi i środowisku. W wyniku afery Volkswagen został zobowiązany przez sądy w różnych krajach do zapłaty odszkodowań i kar o łącznej wartości przekraczającej 30 miliardów dolarów. W USA koncern wypłacił ponad 20 mld dolarów, w Kanadzie ponad 2, a w Australii ponad 100 mln dolarów australijskich.

Wstępna wartość przedmiotu sporu w pierwszym polskim pozwie to ok. 2,5 miliona euro. Szacuje się, że łączna kwota roszczeń Polaków w kolejnych pozwach może znacznie przekroczyć 500 milionów euro.

Proces w Niemczech ma szczególne znaczenie dla polskich właścicieli pojazdów, którzy przez lata napotykali liczne przeszkody proceduralne i prawne w dochodzeniu roszczeń. Mimo że afera Dieselgate dotknęła nawet kilkadziesiąt milionów użytkowników pojazdów na całym świecie, Polacy wciąż pozostają bez zadośćuczynienia zasądzonego w kraju, można rzec – zostali zepchnięci na koniec kolejki po sprawiedliwość, mimo że Volkswagen przyznał się do winy.

W efekcie w Niemczech oskarżeni zostali m.in. były prezes zarządu VW, Martin Winterkorn oraz menedżerowie Oliver Schmidt, Rupert Stadler i Heinz-Jakob Neusser – część z nich została już skazana. W Polsce sprawy ciągną się latami bez rozstrzygnięć a polski Sąd Najwyższy wydłuża procedurę wszczęcia postępowania, mimo oczywistego faktu, że koncern przyznał się do winy. W Częstochowie toczy się postępowanie karne, które od kilku lat nie może zostać zakończone a prokuratura przesłuchuje kolejnych świadków, choć wiadomo – co trzeba kolejny raz podkreślić – Volkswagen przyznał się do winy. Kontrowersje budzą również opinie biegłych, które mimo oczywistego faktu, stwierdzenia oszustwa, często sprzyjają koncernowi. Reasumując brakuje zdecydowanej reakcji ze strony instytucji państwa, któremu VW także sprzedawał samochody z zafałszowanym oprogramowaniem – także policji i administracji.

Afera Diesegate głęboko zachwiała zaufaniem do przemysłu motoryzacyjnego. Po latach opóźnień nadszedł najwyższy czas, aby poszkodowani nabywcy pojazdów w Polsce również otrzymali satysfakcję i zadośćuczynienie finansowe ze strony VW – stwierdził dr Tim-Werner Linne, dyrektor zarządzający ADACO GmbH. Składając pozew, chcemy wysłać jasny sygnał: nie tylko Niemcy, ale także polscy poszkodowani mają prawo do odszkodowania. Będziemy dochodzić ich praw z pełną determinacją – dodaje Linne.

Kolejne tysiące poszkodowanych już przekazały swoje dane z zamiarem przyłączenia się do pozwu. ADACO GmbH planuje dalsze kroki prawne w celu dochodzenia tych roszczeń a pozew z 8 ma być pierwszą odsłoną tej serii.

Z życia Stowarzyszenia , , , , ,