Aktualności

11 czerwca 2020

Były szef Audi, Stadler, musi odpowiedzieć w procesie karnym za skandal związany z olejem napędowym

Były szef Audi, Rupert Stadler, musi pojawić się w sądzie w sprawie dotyczącej oleju napędowego. Proces jego i trzech współoskarżonych rozpoczyna się 30 września.

Były szef Audi, Rupert Stadler, musi iść do sądu karnego. Sąd Okręgowy w Monachium zatwierdził zarzuty oszustwa w sprawie oleju napędowego. Proces Stadlera i trzech współoskarżonych rozpocznie się 30 września. Prokurator oskarża ich o „oszustwo, pośrednią fałszywą certyfikację i reklamę kryminalną”. Pod koniec września 2015 r. Stadler wiedział o manipulacjach spalinami w silnikach wysokoprężnych Audi, ale według oskarżenia nadal nie zapobiegł sprzedaży samochodów. Do końca grudnia 2022 r. Sąd wyznaczył 176 dni rozprawy.

Trzej menadżerowie i inżynierowie odpowiedzialni za Stadler opracowali duże silniki diesla Audi z funkcją zakazu wyłączania. Oznacza to, że silniki emitowały mniej spalin na stanowisku badawczym niż podczas codziennej pracy na drodze. Silniki te zostały zainstalowane w 250 712 Audi, 71 577 pojazdach VW i 112 131 pojazdach Porsche i były sprzedawane w Europie i USA. Skandal kosztował Audi ponad trzy miliardy euro od 2015 roku.

Najazdy i przeszukania

Stadler był prezesem firmy od 2007 do 2018 roku. Został aresztowany w czerwcu 2018 r. Z powodu ryzyka zaciemnienia i przebywał w areszcie przez cztery miesiące. Zawsze odmawiał posiadania wiedzy, a nawet udziału w manipulacjach olejem napędowym. Pod przywództwem Stadlera Audi podwoiło sprzedaż i zysk operacyjny od 2007 roku do momentu ujawnienia skandalu z silnikiem Diesla w 2015 roku i wyprzedzenia sprzedaży Mercedesa.

źrdóło: https://www.spiegel.de/wirtschaft/unternehmen/audi-rupert-stadler-muss-sich-in-dieselskandal-prozess-verantworten-a-889475a8-5eae-4cad-bc08-cd42b9086f53

, , , , , , , ,