Aktualności

20 września 2017

Samochody z Dieselgate skradzione

Samochody marki Volkswagen i Audi pochodzące z afery Dieselgate, zostały skradzione z parkingu w Pontiac w stanie Michigan. Są tam przetrzymywane od początku roku. Pojazdy zostały sprzedane na aukcji w Indianie, a ich nowi właściciele nie mają pojęcia, że Volkswageny są objęte śledztwem.

„Samochody otrzymały fałszywe oznaczenia z Michigan i dzięki temu udało się je wywieźć ze stanu” – powiedział sierżant Jerry Goodin ze stanowej policji w Indianie. „Dzięki fałszywym numerom, udało się je również sprzedać” – dodał.

Według lokalnej policji zaginęło 69 pojazdów. 32 egzemplarze zostały zakupione przez dealera Last Stop Auto spoza Michigan, który nie wiedział, że samochody zostały skradzione. Każdy z Volkswagenów pochodzący z Dieselgate kosztował 11 tys. dolarów i został sprzedany na aukcji za 18 tys. dolarów.

W tym tygodniu Volkswagen zamierzał przenieść część samochodów objętych aferą Dieselgate z powrotem do Detroit. Pojazdy po aktualizacji oprogramowania, zostały zatwierdzone przez EPA i koncern chciał wprowadzić je na rynek pojazdów używanych, ale odkryto, że część z nich brakuje.

„Volkswagen prześledził wszystkie wykupione pojazdy” – skomentował sierżant Jerry Goodin. „Gdy numery VIN tych samochodów znów pojawią się w systemie, będzie to dla nas sygnał ostrzegawczy” – powiedział.

Obecnie ok. 22 pojazdów zostało odzyskanych przez policję stanową w Indianie. Volkswagen nie chce komentować sytuacji, dopóki nie rozstrzygnie się śledztwo.

„Nie jesteśmy w stanie wypowiedzieć się na temat trwającego dochodzenia”

– powiedziała rzeczniczka Volkswagena pytana przez Detroit Free Press.

Źródło: WDRB, The Detroit Free Press, The Drive

, , , , , , , , ,