TSUE po raz kolejny za konsumentami!

5 kwietnia 2023

TSUE po raz kolejny za konsumentami!

Nowy wyrok Trybunału UE dotyczy kolejnej (innej niż w Dieselgate) manipulacji stosowanej w samochodach z silnikiem Diesla różnych marek (w tym również grupy Volkswagen), ale ma z nią związek…

„Wspomniany pojazd jest wyposażony w oprogramowanie sterujące pracą silnika zmniejszające poziom recyrkulacji spalin, gdy temperatury zewnętrzne sytuują się poniżej pewnego progu, w wyniku czego następuje wzrost emisji NOx. Recyrkulacja ta jest zatem w pełni skuteczna tylko w sytuacji, gdy temperatura zewnętrzna nie spadnie poniżej tego progu (zwanej dalej „oknem termicznym”). W tym względzie strony w postępowaniu głównym spierają się co do dokładnej temperatury zewnętrznej, poniżej której ta recyrkulacja ulega zmniejszeniu, oraz co do zakresu tego zmniejszenia.”

Jest to więc oprogramowanie, które manipuluje poziomem emisji spalin w zależności od temperatury. Samochód działa optymalnie wtedy, gdy temperatura spełnia określone wymagania. Stosowanie takiego oprogramowania uwzględniających tzw. „okno termiczne” jest zabronione, co otwiera drogę odszkodowawczą dla indywidualnych użytkowników samochodów. Trybunał uznał, że szczegółowe i mocno techniczne przepisy rozporządzenia UE chronią „oprócz interesów ogólnych, szczególne interesy indywidualnego nabywcy pojazdu silnikowego w stosunku do producenta tego pojazdu, w przypadku gdy ów pojazd jest wyposażony w zabronione urządzenie ograniczające skuteczność działania w rozumieniu tego ostatniego przepisu. Prawo Unii należy interpretować w ten sposób, iż – w braku przepisów tego prawa w tej dziedzinie – prawo danego państwa członkowskiego określa reguły dotyczące naprawienia szkody rzeczywiście wyrządzonej nabywcy pojazdu wyposażonego w zabronione urządzenie ograniczające skuteczność działania w rozumieniu art. 5 ust. 2 rozporządzenia nr 715/2007, o ile to odszkodowanie jest adekwatne do poniesionej szkody.”.

W naszej opinii powyższy cytat ma więc znaczenie także dla Dieselgate. Trybunał jasno wskazał, że rozporządzenie UE chroni także indywidualnego nabywcę i takiemu nabywcy przysługuje prawo naprawienia szkody zgodnie z prawem poszczególnych państw UE, a odszkodowanie powinno być do tej szkody adekwatne. Trybunał zwraca jednocześnie uwagę, że jeżeli prawo krajowe powodowałoby praktycznie niemożliwym lub nadmiernie utrudnionym uzyskanie przez nabywcę samochodu odpowiedniego naprawienia szkód wyrządzonych mu w wyniku naruszenia przez producenta tego pojazdu zakazu, to byłoby to sprzeczne z unijną zasadą skuteczności prawa UE. Można więc w takim przypadku powoływać się bezpośrednio na prawo UE.

Stosowanie prawa UE jest zawsze trudne. Można jednak ten wyrok podsumować w ten sposób, że Trybunał UE po raz kolejny stanął po stronie obywateli UE – w tym przypadku nabywców samochodów. Uznał, że instalowanie różnego rodzaj oprogramowania (tutaj dotyczącego „okna termicznego”) jest co do zasady zabronione, a nabywcy pojazdów ponoszą z tego tytułu szkodę i odpowiedzialnym do jej naprawienia jest producent. Jaka to szkoda zależy od indywidualnej sprawy i prawa krajowego. Szkoda jednak jest i powinna zostać naprawiona odszkodowaniem. 

Treść wyroku:
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:62021CJ0100

Aktualności , , ,